Kiedy trafiasz do IT i jedyne, co umiesz, to rozróżnić software od hardware’u, to bez wątpienia jesteś najgłupszą osobą w pokoju. Utrzymywanie takiego stanu na dłuższą metę jest nie do zniesienia, dlatego spędziłam wiele czasu po godzinach, żeby zacząć cokolwiek rozumieć. Dziś wiem trochę (i tylko trochę) więcej i chciałabym się tym podzielić, żeby ułatwić innym tę drogę 🚀
Mam na imię Ola. Od sześciu lat pracuję w IT; najpierw w obszarze marketingowo-biznesowym, a później rekrutacyjnym. Z wykształcenia jestem PR-owcem, a z nie-wykształcenia komunikacyjnym freakiem.